Prof. dr. hab. med. Krzysztof Bielecki:
Nigdy nie odbieraj nadziei choremu.
Jest najważniejsza dla każdego człowieka.
Zawsze staram się wszystkim moim pacjentom dawać nadzieję.
Dr Lucyna Hryszczyk:
... Jeśli nie chcesz mieć nerwicy albo depresji - pracuj !
Narąb staruszce drewna na zimę.
Maluj, pisz, komponuj, jeśli to kochasz.
Pomagaj innym.
Nie bądź egoistom.
Tylko ciężka fizyczna i zarazem twórcza praca pozwala człowiekowi wyjść z własnej powłoki i nie popaść w rutynę codzienności.
Kreuj swoje życie.
Bo kreacja daje radość i spełnienie.
Źródło: wSiecie Nr 3(59) 2014
środa, 29 stycznia 2014
Co można powiedzieć...
I tak przysłowie o tym, że
Polak przed szkodą i po szkodzie głupi
trzeba w III RP zmienić na
...i przed szkodą, i po szkodzie oszukany...
Barbara Fedyszak - Radziejowska
Polak przed szkodą i po szkodzie głupi
trzeba w III RP zmienić na
...i przed szkodą, i po szkodzie oszukany...
Barbara Fedyszak - Radziejowska
sobota, 25 stycznia 2014
niedziela, 12 stycznia 2014
poniedziałek, 6 stycznia 2014
homilia Franciszka szósty styczeń 2014 rok
Zabijasz maleństwa, bo strach zabija twe serce.
Ciemność niejednokrotnie ubiera się w anioła jasności.
Święty spryt pozwala nam rozpoznawać właściwą drogę.
Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębice.
Nie powinniśmy się dać zwieść pozorom tego świata.
Trzeba iść dalej poza ciemność, poza wszelki modernizm.
Idąc za przykładem Mędrców szukajmy Światła - strzeżmy naszej wiary!
niedziela, 5 stycznia 2014
Ks. Alfonso Guillamón de los Reyes
Kapłaństwo
oznacza rezygnację z własnych planów, z dysponowania własnym życiem.
Kapłan
należy do ludzi, którzy go otaczają, którzy zbliżają się do niego z zaufaniem i
stają się jego rodziną.
Stefan Kardynał Wyszyński
Człowiek,
który nie lubi i nie umie przebaczać, jest największym wrogiem samego siebie.
Sam siebie
zadręcza i do udręki, która pochodzi od innych, dodaje jeszcze tę, którą sam
sobie gotuje.
Dlatego w
naszym własnym interesie leży łatwo, szybko i radośnie przebaczać.
Marianna Popiełuszko
Kochać
ludzi,
kochać
Boga-
to do nieba
prosta
droga.
Kochaj
sercem i czynami,
Będziesz w
niebie z aniołami.
Prześladowania na Zachodzie…
W czasie
gdy kolejne kraje UE dają związkom jednopłciowym prawną możliwość zawierania „małżeństw” i adopcji dzieci, Kreml zakazuje organizowania parad gejowskich.
Gdy w
państwach Zachodu bezkarnie profanuje się symbole chrześcijańskie, Moskwa
zaostrza kary za obrazę uczuć religijnych. Podczas gdy Europejczycy usuwają z
aktów prawnych jakiekolwiek odniesienia do chrześcijaństwa, Rosjanie właśnie je
wprowadzają.
Na
Wschodzie nikt dziś nie straci pracy, dlatego, że nosi krzyżyk w biurze; nikomu
państwo nie odbierze dzieci, ponieważ uważa za normalne małżeństwo jedynie
związek mężczyzny i kobiety; żaden ksiądz nie siądzie na ławie oskarżonych
jedynie dlatego, że cytował to, co Biblia mówi o homoseksualizmie .
Być może
więc już wkrótce chrześcijanie z Zachodu będą uciekać przez prześladowaniami
religijnymi właśnie na Wschód.
Życie bez
Boga pozostawia po sobie ruiny i zgliszcza.
W Europie
Zachodnie kościoły są zamykane, burzone lub zamieniane na budynki świeckie,
natomiast w Rosji, na Białorusi czy na Ukrainie wciąż budowane są nowe
świątynie.
Źródło: wSieci Nr 49(53) 2013
Grzegorz Górny „ Moskwa jako trzeci Rzym”.
Winston Churchill
Przez
pierwsze 25 lat życia pragnąłem wolności,
przez
następne 25 lat życia pragnąłem porządku,
przez
kolejne 25 lat życia uświadamiałem sobie, że
wolność
jest porządkiem.
W imię Ojca naszego Boga…
W imię Ojca naszego Boga – Prawdy Jedynego
W imię Ojca ziemskiego, w więzieniu zamęczonego,
W imię Matki - pod Krzyżem, jak posąg z kamienia,
W imię mojej Matki ziemskiej w śledztwie torturowanej,
W imię mojej Cioci, latami w ciemnościach więzionej,
W imię moich Wujów, którzy własne buty
i paski zjedli z głodu w kopalniach Workuty,
i tam już pozostali – widma bez imienia.
W imieniu tych, co nigdy nie wyszli z podziemia,
Co nigdy Alejami nie „przeszli z paradą”
W Wolnej z ich krwi Powstałej,
Tych co na wygnaniu myli w kostnicach trupy,
W garkuchniach talerze,
Sławni generałowie, waleczni żołnierze.
W imieniu tych co trwali – wiernych polskich chłopów,
Co wrócili na zgliszcza z wojennych okopów,
Z łagrów, stalagów, obozów,
By Tu stracić życie, Tu, w swej własnej Ojczyźnie!
Czy Wy mnie słyszycie?
Wy – co krzyże stawiane na katyńskim symbolicznym grobie
Przez lud wierny swym braciom i sobie,
Trzykroć wyrwaliście z poświęconej ziemi,
Precz od naszych umarłych! My ich pogrzebiemy!
Będą nam fundamentem, węgielnym kamieniem
Na którym stanie Pomnik – Polski Wyzwolenia!
Źródło: wSieci Nr 49(53) 2013 Jan
Żaryn „Pamięć żywa”
Prawda o Stanie Wojennym i Jaruzelskim…
… dokumenty źródłowe z archiwów rosyjskich i byłej NRD,
dowodzą, że Sowieci starali się za wszelką cenę uniknąć takiej interwencji (
chodzi o Stan Wojenny).
Część z tych dokumentów funkcjonuje w obiegu naukowym już
od 20 lat.
Mimo to w dużej części społeczeństwa polskiego nadal
utrzymuje się wykreowana skutecznie na początku lat 90. legenda Jaruzelskiego
jako „zbawcy ojczyzny”.
Jaruzelski jako minister obrony narodowej był bowiem
zwolennikiem rozwiązań siłowych. Od października 1980 r. pod jego nadzorem
opracowywano plany wprowadzenia stanu wojennego.
29.10 na posiedzeniu sowieckiego Biura Politycznego szef
KGB Jurij Andropow stwierdził:
Polscy przywódcy napominają o pomocy militarnej ze strony
bratnich państw. Jednakże powinniśmy zdecydowanie trzymać się swojej linii –
nie wprowadzać naszych wojsk do Polski”.
9.12.1981 roku Jaruzelski w rozmowie z głównodowodzącym
Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego marszałkiem Wiktorem Kulikowem ponownie
prosił o ewentualne wsparcie wojskowe ze strony ZSRR, na wypadek, gdyby skala
oporu społecznego była większa od zakładanej: „Gdyby to miało ogarnąć cały
kraj, to wy będziecie nam musieli pomóc. Sami nie damy sobie rady z
wielomilionowym tłumem”.
Następnego dnia odbyło się na Kremlu posiedzenie Biura
Politycznego KC KPZR, na którym niemal wszyscy uczestnicy podkreślali, że nie
ma mowy o zbrojnej interwencji.
Najdalej posunął się w swojej wypowiedzi Andropow: „Nie
możemy ryzykować. Nie zamierzamy wprowadzać wojsk do Polski. Jest to słuszne
stanowisko i musimy się go trzymać do końca. Nie wiemy, jak rozwinie się sprawa
z Polską, ale jeśli nawet Polska będzie pod władzą Solidarności, to będzie to
tylko tyle.
W
rzeczywistości głównym motywem wprowadzenia stanu wojennego nie było
zapobieżenie interwencji sowieckiej czy też dojście do władzy partyjnych
radykałów, lecz po prostu dążenie do zniszczenia „Solidarności” jako siły
zagrażającej podstawom monopolu władzy przez PZPR.
Źródło: wSieci Nr 49(53) 2013
Mirosław Szumiło „Jaruzelski wiedział, że Sowieci nie wejdą”.
Bł. Jan Paweł II
…Nauczanie i upowszechnianie nauki
społecznej wchodzi w zakres misji ewangelizacyjnej Kościoła i stanowi istotną
część orędzia chrześcijańskiego, ponieważ ukazuje jego bezpośrednie
konsekwencje dla życia społeczeństwa i czyni codzienną pracę i walkę o
sprawiedliwość elementem świadectwa o Chrystusie Zbawicielu.
Stefan Kardynał Wyszyński
Gdy w doświadczeniu, które nas
nawiedza, poddajemy się tej myśli, jaką chce przeprowadzić Bóg zgodnie z tym,
co jest Jemu potrzebne, bądźmy spokojni o wartość naszego cierpienia.
sobota, 4 stycznia 2014
Evangelii Gaudium
Żądza władzy i posiadania nie zna
granic.
…Bogaci powinni pomagać ubogim,
szanować ich i promować!
Wzywam was do bezinteresownej
solidarności oraz do powrotu ekonomii finansów do etyki sprzyjającej
człowiekowi.
Jest rzeczą nieodzowną, by rządzący i
władza finansowa podnieśli wzrok i poszerzyli swoje perspektywy, by postarali
się, aby godna praca, oświata i opieka zdrowotna były dostępne dla wszystkich
obywateli.
Papież Franciszek
Ten, kto praktykuje miłosierdzie, nie
obawia się śmierci, bo patrzy jej w oczy w ranach braci i przezwycięża ją
miłością Jezusa Chrystusa.
Słowa Tuwima…
W kwietniu 1943 roku nieoczekiwanie stwierdza:
Gdyby miało
się okazać, że oficerów w Katyniu zamordowali Rosjanie, to wszystko, co pisałem
o stosunkach polsko-rosyjskich stanie się bełkotem idioty i poglądami ślepca.
Źródło: Gość Niedzielny 1.12.2013r.
Julian Tuwim
Bóstwo skonało, bowiem żyło w pleśni,
W próchnie przegniłym. Mnie innego trzeba:
Boga, co mówi w wielkiej, silnej pieśni,
Boga, co słowem jednym ból zagłuszy,
Co rzuca gwiazdy z ogromnego nieba
W głąb mej tajemnej, nieodgadłej duszy.
W próchnie przegniłym. Mnie innego trzeba:
Boga, co mówi w wielkiej, silnej pieśni,
Boga, co słowem jednym ból zagłuszy,
Co rzuca gwiazdy z ogromnego nieba
W głąb mej tajemnej, nieodgadłej duszy.
Chrystusie...
Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...
Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...
I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie,
Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy - serce mi pęknie,
Chrystusie...
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...
Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...
I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie,
Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy - serce mi pęknie,
Chrystusie...
Julian Tuwim
Subskrybuj:
Posty (Atom)