W imię Ojca naszego Boga – Prawdy Jedynego
W imię Ojca ziemskiego, w więzieniu zamęczonego,
W imię Matki - pod Krzyżem, jak posąg z kamienia,
W imię mojej Matki ziemskiej w śledztwie torturowanej,
W imię mojej Cioci, latami w ciemnościach więzionej,
W imię moich Wujów, którzy własne buty
i paski zjedli z głodu w kopalniach Workuty,
i tam już pozostali – widma bez imienia.
W imieniu tych, co nigdy nie wyszli z podziemia,
Co nigdy Alejami nie „przeszli z paradą”
W Wolnej z ich krwi Powstałej,
Tych co na wygnaniu myli w kostnicach trupy,
W garkuchniach talerze,
Sławni generałowie, waleczni żołnierze.
W imieniu tych co trwali – wiernych polskich chłopów,
Co wrócili na zgliszcza z wojennych okopów,
Z łagrów, stalagów, obozów,
By Tu stracić życie, Tu, w swej własnej Ojczyźnie!
Czy Wy mnie słyszycie?
Wy – co krzyże stawiane na katyńskim symbolicznym grobie
Przez lud wierny swym braciom i sobie,
Trzykroć wyrwaliście z poświęconej ziemi,
Precz od naszych umarłych! My ich pogrzebiemy!
Będą nam fundamentem, węgielnym kamieniem
Na którym stanie Pomnik – Polski Wyzwolenia!
Źródło: wSieci Nr 49(53) 2013 Jan
Żaryn „Pamięć żywa”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz