Wielkim zagrożeniem współczesnego
świata jest indywidualistyczny smutek
płynący ze skąpego serca.
Papież Franciszek
Jak jesteśmy smutni
to raduje się tylko diabeł i nasi nieprzyjaciele, więc chyba lepiej dla nas,
gdy nauczymy się nasz smutek przeżywać razem z przychylnymi nam ludźmi,
powierzać go Bogu i próbować go zamieniać na coś dobrego, nie dla nas, tylko
dla innych.
Radość daje dawanie,
bezinteresowność i bycie rozumianym.
A te trzy rzeczy
może połączyć jeden człowiek - prawdziwie "ubogi" - potrzebujący
twojego zainteresowania, wsparcia i czasu.
Dasz mu za darmo
swój czas, pomożesz nie żądając nic w zamian, a zobaczysz, że on cię wysłucha -
on zabierze ci twój smutek i egoistyczne serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz