Abp Romero na
każdym kroku mówił, że wyzwolenie, jakie głosi Kościół, zakłada wyrzeczenie się
przemocy, nienawiści i zemsty. To wyzwolenie zaczyna się od ludzkiego serca
przemienionego Bożą miłością. Jego konsekwencją jest przemiana
niesprawiedliwych struktur społecznych, a pełna realizacja ludzkich nadziei
przekracza naszą doczesność i znajduje wypełnienie w niebie. „ Dlatego właśnie
my, chrześcijanie, nie jesteśmy i nie możemy być komunistami”.
„Ja zostaję z ludźmi” O. D.
Pabiś, Niedziela 31.05.2015r.
Znamienne
słowa, słowa, które są odbiciem lustrzanym prawdy. Bo komunizm to nie tylko
ustrój, który niszczy państwa, ich struktury i gospodarkę. On nie tylko niszczy
człowieka fizycznie, ale co gorsze duchowo – zabija w nim serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz