sobota, 2 marca 2013

Czy rozpoznajemy piękno?




W styczniowy poranek na stacji metra w Waszyngtonie pewien mężczyzna zaczął grać na skrzypcach.
W ciągu  3 kwadransów wykonał 6 fragmentów dzieł Bacha. W tym czasie tysiące ludzi przeszło koło niego mijając grajka w drodze do pracy. Po kilku minutach dopiero jeden mężczyzna zwolnił trochę kroku, by wsłuchać się w grany utwór. Potem pewna kobieta wrzuciła dolara do futerału, jednak nie zatrzymała się. Podobnie reagowali inni przechodnie. W pewnej chwili bardzo zainteresował się skrzypkiem 3-letni chłopiec. Nie mógł oderwać od niego wzroku i wydawał się niezwykle zasłuchany. Podobnie reagowały inne dzieci, których wiek nie przekraczał 5 lat. Przez 45 min zaledwie 6 osób zatrzymało się na chwile by posłuchać muzyki. Grajek zdobył 32 dolary, a gdy skończył nie było oklasków.

Nikt nie wiedział, że koncert zagrał Joshua Bell, jeden z najlepszych muzyków na świecie. Grał na skrzypcach wartych 3,5 mln dolarów, a dzień wcześniej najtańszy bilet na jego koncert w bostońskim teatrze kosztował 100 dolarów.

To prawdziwa historia. Muzyk grał na stacji metra incognito, w ramach projektu zorganizowanego przez "Washington Post". Projekt miał badać wrażliwość na piękno w społeczeństwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz