Musimy dzisiaj - w czasach niesłychanego zamętu i pomieszania pojęć - wrócić do Chrystusowego stylu: "tak, tak - nie, nie". Niech taka będzie nasza mowa w życiu osobistym, rodzinnym, zawodowym i społecznym.
Człowiek wyzwala się i rozwija wewnętrznie przez wrażliwość na otoczenie, przez przemyśliwanie nie tego, co się jemu należy od innych, ale tego, co innym należy się od niego.
Życzliwe spojrzenie i uśmiech więcej nieraz znaczą niż udany dialog.
Maryja to Matka, Królowa i Służebnica. I każda kobieta, jeśli wypełnia swoje powołanie zgodnie z planem Bożym, jest przez całe swoje życie - matką, królową i służebnicą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz